Mateusz próbuje #16

Lunch w Savannah miał być z założenia lekki, ale pożywny. Odwiedzilismy Amerykańska sieć Panera bread, która oferuje zupy, sałatki i kanapki. Dodatkowo sama wypieka pieczywo.
dla niezdecydowanych można zamówić po pół porcji z 2 dowolnych rzeczy.
Zamowilem:
Sałatkę cesar z jarmuzem i grillowanym kurczakiem. Dobry kurczak w przyprawach i duuuuzo parmezanu. 
Ocena 5/5

Kanapka z grillowana cebula, roztopionym chedarem oraz steakiem.
Ocena 4/5

Do tego wiadro lemoniady z prawdziwej cytryny!

Cena ok 14$

Jak widać można chodzić po sieciowkach i jeść całkiem zdrowe jedzenie.

Komentarze

Agatta pisze…
Mat. Ten jarmuz musiał być zbyt cerstwy, bo zacąłeś seplenić. Więc fast fudy skodzą pascy.
Unknown pisze…
Macie fajnie u nas już wieczorowa pora(19,38) a Wy praktycznie dopiero zaczynacie sobotni dzień) i możecie sobie co nieco podjeść. Smacznego!

Unknown pisze…
Śledzę Wasze postępy w drodze w poznawaniu świata i ludzi , w kosztowaniu jedzenia tubylców , proszę pisać to ja wasz Jarząbek waldek
Unknown pisze…
i jeszcze jedno to jest Mistrzostwo Świata w przedstawieniu Ameryki , ode mnie macie medal i wróćcie do CNN z propozycją publikacji z całego świata :-)) to ja wasz Jarząbek Waldek.
Agatta pisze…
Jarząbek dobrze mówi. A jak będziecie blogować z Pyrlandii, to dostaniecie ode mnie pyry z gzikiem, sznekę z glancem i galart☺
Unknown pisze…
A w Lubuskiem mydło i powidło - bo kuchnia polska (warszawska,lubelska, kielecka), ukraińska, białoruska, niemiecka, żydowska.
Agatta pisze…
No i haborki. Haborki w lubuskim je każdy, kto nie jest szuszfolem.
Unknown pisze…
Hoborki - Jasiek przecie wie dokładnie jak smakują!
Agatta pisze…
Zaraz, to dlaczego ja zawsze dostawałam haborki zamiast hoborków??!
Unknown pisze…
Ola Boga, córeńko moja pewnikiem wtedy sepleniłam.

Popularne posty z tego bloga

Cypr

Podsumowanie po wakacjach w USA - Transport