Waszyngton dzień 1
Po 11 godzinach w autobusie dojechaliśmy do Waszyngtonu, który powitał nas gorącem i duchotą.
W kolejce do autobusu spotkaliśmy Polę z Polski, dzięki której podróż była dużo milsza. Udało nam się zjeść wietnamska kanapke Bahn Mi z food trucka.
Mieliśmy już serdecznie dość ciepła wiec poszliśmy do muzeum historii Ameryki. Spodziewaliśmy się trochę więcej historii a mieliśmy pop-kulturę.
Śpimy u fantastycznych ludzi w Arlington. Nie wycięto nam nerek i miło się rozmawia.
Komentarze