Сериозный санбырн

Niedziela zapowiadana była jako pierwszy od wielu dni czas bez burz. Jesteśmy w Orlando i nasza decyzja była jasna: park wodny. Do wyboru jest 6.

Najbliższy był  tylko 1,2km od hotelu i miał bardzo dobre opinie.
Do Aquatici poszliśmy pieszo w 33 C o 9 rano. Wiemy ze w Polsce cieplej i wcale nie narzekamy. Miejscowi mówią ze to najchlodniejsze lato od lat. Tylko 33-35 C !
Codziennie burze a za kilka tygodni będzie sezon huraganow.

W parku tysiące spragnionych wody jak my ale chyba tylko my i obsługa przyszliśmy na nogach.
Do wyboru jest:
-rwaca rzeka w pontonach
-rwaca rzeka w kapokach
-zjeżdżalnie na pontonach w 2 os.
- jednoosobowe zjeżdżalnie na kółkach
- basen z delfinami
- baseny z falami
- wyścigi na matach

Filtr 30 SPF to za mało. Polecam koszulkę UV tak jak to robili moi bracia w jasnej karnacji Angole.

Szczególnie trudne było wejść na wieżę do pionowej kabiny i dać się zrzucić pionowo w dół. Po prostu podłoga się zapada i leci się w rurze...

Komentarze

Unknown pisze…
Prawie taki jak w Kaliszu

Popularne posty z tego bloga

Cypr

Weekend w Rydze a tak naprawdę plaża w Jurmali

Watkins Glen & upstate New York