Lwow ciąg dalszy


W tygodniu caly czas pracowalismy a wieczorami ze wszystkimi z pracy spotykalismy sie na okraglo w jednym i tym samym miejscu. 
W zwiazku z tym ponizej troche zdjec tzw z dupy.

Nasz ulubiony tramwaj nr 1, ktory swieci sie tak cala dobe. Przy sniadaniu specjalnie czekamy kiedy przyjedzie. Ktos kto wymyslil, ze wybierze najbardziej rozwalony tramwaj i obklei światełkami byl geniuszem!
 Szarlotka z kulka lodow w ciescie + rurka czyli ciasto z ciastem w ciescie. 
 Takie oto serduszko milosci, gdzie mozna powiesic legalnie swoja kłódkę. Do mostow jak widac daleko.

 Opera, do ktorej idziemy dzis na balet.


Kosciol.



Takie oto sposoby mozna odnalezc w taksowce. Srubokret ten ma zapobiegac przed opadaniem szyby ;-)
Tylko raz jechalismy taksowka, ktora nie miala wiekszych widocznych "zaniedban". Wiekszosc taksowek ma popekane szyby. Genialne sa takie czarne z przyciemnionymi szybami, nawet przednimi. Sa tez auta dostawcze jak renault cangoo z wsadzonymi siedzeniami na pace. Nie ma tez co zapinac pasow bo, albo ich wogole nie ma, albo sa przyklejone do sciany samochodu, taki sposob zeby nie dyndaly. Ja nie mam problemu z tym, ze samochody sa troche zniszczone. Mam za to troche problem z tym, ze jest w nich brudnawo. Wszystko pokryte lekka warstewka staroci. Moge komentowac po porownuje do naszego zaniedbania golfa i naprawde musimy go nie dotykac przez miesiace, zeby wygladal podobnie. 

Takie tam na koniec artystycznie zdjecie hotelowej sciany noca.

Komentarze

Agatta pisze…
Mieliby więcej mostów do wieszania kłódek, gdyby nie to, że zdecydowali się zakopać swoją rzekę (Pełtew) pod ziemią. Być może właśnie nad nią siedzisz ;-)

Popularne posty z tego bloga

Cypr

Weekend w Rydze a tak naprawdę plaża w Jurmali

Watkins Glen & upstate New York